niedziela, 30 grudnia 2012

MIRIAM BRYANT, czyli szwedzka Adele



Porównywana do Adele nowa gwiazda szwedzkiej estrady to Miriam Bryant. Zaczyna się o niej robić głośno. W listopadzie wystąpiła w najlepszym sztokholmskim klubie jazzowym "Fasching" na którego scenie stały takie gwiazdy jak Tomasz Stańko, Bill Champlin czy Victoria Tolstoy.
W grudniu śpiewała w porannym programie szwedzkiej telewizji publicznej SVT.

Miriam ma 21 lat, tatę brytyjczyka i mamę finkę. Pochodzi ze szwedzkiego Geteborga. Jej kariera muzyczna niespodziewanie eksplodowała gdy chciała pomóc przyjacielowi z dzieciństwa napisać piosenkę do jego szkolnego projektu... Tak powstał utwór "Finders, Keepers", który stał sie hitem. 4 miesiące po napisaniu pierwszego utworu wyszedł jej/ich debiutancki album zawierąjacy 3 piosenki. Płyta nosi tą samą nazwę co debiutancka piosenka, "Finders, Keepers".

Pierwszym wielkim fanem są Niemcy a dokładniej niemiecka wytwórnia EMI Niemcy, z którą Miriam podpisała swój pierwszy kontrakt. Pół roku temu nawiązała też współpracę z EMI Music Sweden, która obejmuje nordycki rynek muzyczny.

Ja odkryłam Miriam dzięki "Fasching" - w newsletterze na listopad był jej koncert. Niestety nie udało mi się na niego pójść, ale od tamtej pory słucham jej systematycznie. Myślę, ze będzie z niej gwiazda! No doubt!


Najnowsza piosenka "Last Soul on Earth"

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

oby tylko za bardzo Adele nie przypominała
mimo wszystko kibicuje jej :)